Imię i nazwisko: Chen Simao Wang
Państwo/miasto: Makau
Wiek: 16
Krew: półkrwi
Różdżka: 10 cali, czarny orzech z włosem jednorożca
Patronus: wydra
Bogin: martwi rodzice
Zwierzak: -
Wygląd: Chen nie jest zbyt wysoki, jak na Azjatę przystało. Mierzy sobie dokładnie 168 centymetrów. Jego cera jest bardzo jasna, odcieniem przypomina skórę Chińczyków. Na jego ciele nie ma żadnych pieprzyków. Ma ciemno brązowe włosy z przydługą grzywką zaczesaną na bok, za nic nie da sobie wmówić, że powinien je przyciąć choć nieraz grzywka spada mu na oczy. Jego oczy mają niespotykany złoty kolor, skryte są za okularami o prostokątnych szkłach z czarną obramówką. Okulary mają przywiązany na obu końcach czarny sznurek, dzięki któremu może je sobie zawiesić na szyi. Sznurek ten również zabezpiecza przed zgubieniem okularów. Kiedy nie musi mieć założonego mundurku szkolnego, ubiera się w czarny changshan, do którego zakłada białe spodnie i czarne buty. O ile spodnie zawsze ma białe, o tyle changshan czasem zmienia kolor. Poza czarnym lubi także nosić biały czy zielony. Oczywiście zdarza mu się też nosić inne ubrania jak na przykład koszule na guziki. Ogólnie stara się nosić elegancko by dobrze zawsze wyglądać.
Charakter: Chen zazwyczaj jest spokojnym i opanowanym chłopakiem, zawsze zachowuje się jak podczas spotkania biznesowego. Stara się zachować kulturę osobistą, ale jednocześnie zachowuje się dosyć swobodnie. Nie pogniewa się o byle drobnostkę. Jedynie w towarzystwie najbliższych mu osób potrafi zdobyć się na żarty czy uśmiech. Ten spokojny dzieciak uwielbia piłkę nożną, na boisku zamienia się w zawziętego przeciwnika i daje z siebie wszystko. Jest niezwykle pilnym uczniem, zawsze daje z siebie wszystko. Szczególnie na przedmiotach, które mogą mu pomóc w zdobyciu wymarzonej pracy. Chętnie pomaga innym, którzy mają problemy z jakimś przedmiotem. Jest bardzo dobrze wychowany i zna się na kulturze osobistej. Nawet jeśli coś mu się nie podoba to stara się to wyrazić w grzeczny sposób. Tak by nie urazić drugiej osoby. Jego cierpliwość jest naprawdę wielka i trudno go wyprowadzić z równowagi. Byłoby to sporym wyzwaniem dla kogoś kto miałby takie postanowienie.
Chen ma też drugą stronę. Uwielbia grę w karty, hazard. Podobno takie rzeczy przejmuje się genetycznie. On ma to po ojcu. Oczywiście nie jest to prawdziwy hazard, chyba, że podczas wakacji, bo w szkole nie ma do tego możliwości. Jednak od czasu do czasu zdarza mu się grać w karty o pieniądze lub po prostu robić różne zakłady. Młodzieniec uwielbia ryzyko, a w zakład to największe ryzyko, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć wyniku. Na wakacjach zdarza mu się popalać, a czasem nawet skubnąć trochę alkoholu. Są to jednak niewielkie ilości. Mimo wszystko woli poczekać z takimi rzeczami do pełnoletności.
Chłopak świetnie gotuje, łączy kuchnię azjatycką z portugalską, tworząc wspaniałe potrawy. Niestety w szkole nie może popisać się swoimi zdolnościami. A szkoda. Może by poderwał kogoś? W końcu podobno "przez żołądek do serca".
Krótka historia: Ojciec Chena jest czystej krwi Chińczykiem, który w poszukiwaniu lepszej pracy przeniósł się do Europy. Wyspy od razu przyciągnęły jego uwagę i to tam właśnie zamieszkał. Miał wtedy zaledwie osiemnaście lat. Początkowo miał problemy, ale dwa lata starsza od niego dziewczyna pomogła mu znaleźć pracę. Owa dziewczyna została jego żoną, mężczyzna nie wiedział wtedy, że jest ona czarownicą. Wszystko wyszło na jaw dopiero gdy Chen dostał list z Hogwartu. Chłopiec nie rozumiał o co chodzi, ale wydawało mu się to niezwykle ciekawe. Z reguły był dobry w nauce i w mugolskiej szkole szło mu dobrze, ale nie miał nic przeciwko by ją zmienić. Jego ojciec był bardzo przeciwny temu, ale kiedy zobaczył jak dobrym uczniem jest dzieciak, zmienił zdanie i zaciekawił się nieco światem magii. Zaczął wspierać syna choć bardzo opornie szło mu przyjęcie do siebie faktu, że jego syn będzie czarodziejem. Nie o takiej przyszłości dla syna marzył. Chen postanowił dać z siebie wszystko w szkole, zapragnął być kimś ważnym. Chciał by ojciec był z niego dumny i zobaczył, że bycie czarodziejem też może przynieść korzyści. Jego obecnym celem jest praca w Ministerstwie Magii. Dokładniej to interesuje go Departament do spraw Opieki nad Magicznymi Stworzeniami.
Wybrane przedmioty: eliksiry, historia magii, starożytne runy, opieka nad magicznymi stworzeniami, transmutacja
Sugerowany dom: Ravenclaw, w którym cenią mądrość.
Ciekawostki:- ojciec Chena jest Chińczykiem, a matka Portugalką, która przeniosła się do UK. Stąd zarówno chińskie jak i portugalskie imię.
- uwielbia zieloną herbatę. W zasadzie to jedyna herbata, którą pije.
- nie przepada za to za kawą.
- dzięki rodzicom z różnych stron świata Chen włada trzema językami. Kantońskim, portugalskim i angielskim.
- w domu ma kilka kotów, zwykłych dachowców, ale żadnego z nich nie zabrał ze sobą do szkoły.
- zna parę sztuczek magicznych z kartami i ciągle stara się uczyć nowych.
Gram Makau na jednym forum i KP jest w sporej części bazowana na tamtejszej.
